Pani Barbara Mąkosa przyjechała do Starogardu z Kościerzyny, aby przejść Szlak Deyny, obejrzeć figurę zainstalowaną na trybunach stadionu, a także obejrzeć ekspozycję znajdująca się w hotelu Ośrodka Sportu i Rekreacji. Dla niej była to podróż do przeszłości i okazja do wspomnień czasów szkolnych, kiedy przyjaźniła się z najwybitniejszym polskim piłkarzem, wówczas fajnym chłopakiem z ulicy Grunwaldzkiej.

Jakiś czas temu Pani Barbara znalazła w prasie informację o ekspozycji pamiątek związanych z Kazimierzem Deyną. Uznała, że warto przekazać ważną dla niej pamiątkę, a więc zdjęcie, które „Kaka” przysłał jej na imieniny. Przesłała więc fotkę do starogardzkiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, ta trafiła do Wydziału Promocji i Współpracy Zagranicznej Urzędu Miasta, gdzie postanowiono zaprosić do stolicy Kociewia Panią Barbarę. Dla obu stron czwartkowa wizyta była bardzo sympatyczna. Nam udało się porozmawiać z „dziewczyną” Kazika, tak my przynajmniej nazwaliśmy Panią Barbarę, która co prawda zaprzecza, że byli parą, ale z jej opowieści wyczuć można było, iż Kazik darzył swoją koleżankę dużą sympatią.

źródło:  24starogard.pl